Konferencja prasowa przed turniejem Beach Pro Tour Futures

Dwa dni przed startem zmagań w Beach Pro Tour Futures Warszawa presented by Lexus Warszawa Radość przedstawiciele władz, sponsorów, partnerów i organizatorów spotkali się na konferencji prasowej otwierającej turniej. Poruszono na niej również temat kolejnego wydarzenia – Pucharu Świata w footvolley’u.

Janusz Samel (dyrektor Biura Sportu i Rekreacji Urzędu m.st. Warszawy): Bardzo cieszymy się, że siatkówka plażowa zagościła u nas i nie chce nas opuścić. To dzięki Polskiemu Związkowi Piłki Siatkowej i panu prezesowi, organizatorom i stowarzyszeniu. Będzie to drugi taki turniej siatkówki plażowej w Warszawie. Może to nie jest oczywiste miejsce, ale w stolicy Polski można rozgrywać tę formę siatkówki. Siatkówka plażowa jest bardzo popularna, mamy kilka miejsc dedykowanych do tego sportu. Dla nas bardzo istotne jest też to, by grać w siatkówkę przez cały czas, nie tylko jesienią w halach, ale również latem podczas wypoczynku. Mam nadzieję, że ten profesjonalny turniej pokaże młodym, że w Warszawie można w siatkówkę spokojnie grać cały rok. Super, że kontynuujemy to wydarzenie. Super, że możemy mieć fajnych zawodników w turnieju głównym. Bardzo się cieszę, że już po raz drugi w centrum Wilanowa – można powiedzieć, że w najpiękniejszej jego części – usytuowane jest boisko. Niemal przez tydzień obok siatkówki będą rozgrywane inne dyscypliny sportu, związane z plażą. Trzymam kciuki za wynik, niech wygra najlepszy. Mam nadzieję, że dużo kibiców przyjdzie, obejrzy zawody, złapie bakcyla i zacznie grać – czy to w siatkówkę halową, czy to w siatkówkę plażową, może w piłkę nożną plażową, a może w piłkę ręczną plażową – wszystkie te dyscypliny są związane z piachem. Mam nadzieję, że pogoda dopisze, a Warszawa będzie szczęśliwa dla polskiej pary.

Paweł Cukrowski (dyrektor Departamentu Kultury, Promocji i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie): Bardzo się cieszę, że Samorząd Województwa Mazowieckiego po raz kolejny został zaproszony do udziału w tym wydarzeniu. Jesteśmy obecni w nim już kilka lat. Jesteśmy wszędzie tam, gdzie propaguje się sport, zdrowy styl życia, ruch, a ta wspaniała dyscyplina sportu doskonale się w to wpisuje. Życzę wszystkim zawodnikom niezapomnianych emocji, kibicom również, a organizatorom sukcesu organizacyjnego. By wszystko ułożyło się tak, jak sobie zamierzyli i by pogoda nam dopisała. To spowoduje, że będzie frekwencja na trybunach i w tych wszystkich wydarzeniach towarzyszących temu turniejowi.

Maja Kleszczewska (prezes Lexus Warszawa Radość): Jako Lexus Warszawa Radość wspieramy aktywny tryb życia, angażując się w różne wydarzenia sportowe. Uważamy, że takie połączenie biznesu i sportu doskonale się sprawdza, czego przykładem są nasze dotychczasowe projekty, takie jak turnieje golfowe, tenisowe, akademia piłkarska, strefy kibica w trakcie siatkarskich i piłkarskich mistrzostw, czy także cykliczny Bieg z Radością, który jest najbliższy mojemu sercu. Życzę powodzenia wszystkim zawodnikom, szczególnie polskim drużynom. Ja jako duża entuzjastka sportu i mieszkanka Wilanowa nie wyobrażam sobie, by nie przyłączyć się do tej akcji.  Do zobaczenia na trybunach.

Bojana Bogicević Dukić (delegat techniczny CEV): Bardzo cieszę się, że jestem w Polsce po raz kolejny. Mam ogromną przyjemność być delegatem w trakcie ostatniego takiego turnieju w sezonie, który zamknie sezon pełen sukcesów dla CEV, FIVB i całej światowej siatkówki. Chciałabym pogratulować organizatorom organizacji tego turnieju tu – w Warszawie, na Plaży Wilanów. Spodziewam się fantastycznego wydarzenia i świetnej możliwości do rozwoju dla młodych zawodników, biorących w nim udział, a także świetnych występów z ich strony. Mam nadzieję, że kibice wypełnią stadion, będą oglądać najlepszą siatkówkę plażową i będą się nią cieszyć najmocniej, jak potrafią. Chciałabym prosić organizatorów, by nadal rozwijali siatkówkę plażową regionie i w Warszawie.

Jacek Kasprzyk (zastępca dyrektora Pionu Szkolenia ds. siatkówki plażowej i na śniegu): Mam nadzieję, że Polacy tak dobrze oceniają ten sezon. Był on pierwszym, w którego trakcie w Polsce odbyła się taka liczba turniejów odpowiedniej rangi. W Wilanowie kończymy sezon siatkówki plażowej w Polsce w 2022 roku. Jest to czwarty Futures, który rozgrywany jest w tym roku w naszym kraju. Do tego rozegrano kilkanaście innych turniejów. Po raz pierwszy zorganizowano również Grand Prix Orlenu, w ramach którego odbyły się cztery turnieje z bardzo wysokimi nagrodami. Przewyższały one nawet nagrody w turniejach międzynarodowych. Dziękuję organizatorom, że zgłosi się do organizacji tego turnieju, a także władzom Wilanowa za to, że robią coś dla mieszkańców tej przepięknej dzielnicy. Jesteśmy za tym, by te turnieje były jeszcze większe. Może uda się w przyszłym roku namówić organizatorów również na turniej żeński. Więc do zobaczenia za rok, może przy okazji większego turnieju, oczywiście pod patronatem Polskiego Związku Piłki Siatkowej, CEV i prezydenta Boricicia.

Artur Buczyński (zastępca Burmistrza Dzielnicy Wilanów): Cieszę się, że po raz kolejny robimy tu tak ważną imprezę. Mam nadzieję, że pogoda dopisze. Tak naprawdę jest to cały cykl imprez, bo mamy tu wiele dyscyplin. Kluczowy będzie najbliższy weekend. Chyba dobrze, że upał zelżał, będzie łatwiej wszystkim wytrzymać. Mam nadzieję, że mieszkańcy Wilanowa będą licznie odwiedzać ten kompleks sportowy, który powstał w związku z zawodami. Będą one trwały jeszcze dłużej i zakończą się obchodami Dni Wilanowa, w dniach 9-10 września.

Piotr Głogowski (wiceprezes Zarządu Międzynarodowego Centrum Sportów Plażowych): Cieszę się, że kolejny rok z rzędu robimy tę imprezę. Każdego roku staramy się dokładać jakąś cegiełkę i w tym rozszerzyliśmy listę eventów, które będą się odbywać lub już się odbyły. Mowa tu o finałach mistrzostw Polski w tenisie plażowym, które odbyły się w ostatni weekend. Puchar Świata w siatkówce plażowej to ten weekend. Kolejna impreza, którą chcemy zorganizować na wysokim poziomie – to World Tour w footvolley’u.

Paweł Zagumny (wiceprezes Zarządu Międzynarodowego Centrum Sportów Plażowych): To, co robimy, to jest misja popularyzacji piłki siatkowej plażowej, sportu, generalnie zdrowego trybu życia. Nie miałoby to miejsca, gdyby nie nasi szczodrzy i wyrozumiali sponsorzy i partnerzy, którym z tego miejsca bardzo dziękuję za to, że nas wspierają i że są z nami. Chciałbym zaprosić wszystkich do wspólnej zabawy. Byśmy wszyscy bez problemów to robili, będziemy dbali o to z tyłu my – jako Międzynarodowe Centrum Sportów Plażowych. Zapraszam na boiska.

O grze w siatkówkę plażową przeciwko duetowi grającemu w footvolley:
Na pewno było to dziwne wydarzenie. Umówiliśmy się wtedy, że nie skaczemy i myśleliśmy, że będzie to spacerek. Okazało się, że łatwo nie było. Musieliśmy mocno się napocić, by im dorównać. Wiadomo, piłka jest troszeczkę cięższa, troszeczkę trudniej się odbija. Można wybrać więcej opcji przy przebijaniu. Chłopaki są bardzo szybcy, skakali z nogami nad taśmą i bardzo trudno było im dorównać. Footvolley jest to niesamowicie widowiskowa dyscyplina, w Polsce jeszcze nie tak znana, ale mam nadzieję, że dołożymy cegiełkę, by to zmienić.

Damian Czkór (dyrektor turnieju): W najbliższy weekend czeka nas turniej z cyklu Beach Pro Tour Futures w Wilanowie. Do udziału w turnieju zgłosił się komplet par. W eliminacjach będziemy mieć 16 zespołów, turniej główny to również standardowe 16 zespołów. Na liście startowej znajdują się m.in. świeżo upieczony mistrz Polski Michał Kądzioła, a także brązowi medaliści mistrzostw Polski Jakub Zdybek i Paweł Lewandowski. Bardzo dziękujemy za gościnę Dzielnicy Wilanów, Urzędowi Miasta, a także Urzędowi Marszałkowskiemu. Mamy nadzieję, że trybuny będą wypełnione do ostatniego miejsca w trakcie meczów finałowych, które będą transmitowane w TVP Sport.

Michał Korycki (broniący pary Korycki/Kądzioła): Jako przedstawiciel zawodników chciałbym podziękować, że już czwarty turniej z cyklu Pro Tour odbywa się w Polsce. Wiadomo, że najlepiej gra się przed swoimi kibicami. Jeśli chodzi o oczekiwania na turniej, to będzie on trochę inny niż standardowo. Zarówno Michał, jak i ja występujemy na co dzień w innych zestawieniach. Na ten turniej połączyliśmy siły. Obaj jesteśmy po dobrym sezonie plażowym, dlatego chcielibyśmy go zwieńczyć medalem tutaj w Warszawie, w Wilanowie.

Michał Sieczko (prezes Siatkonoga Polska): Dziękuję organizatorom całości – Międzynarodowego Festiwalu Sportów Plażowych, czyli Piotrkowi Głogowskiemu i Pawłowi Zagumnemu za zaproszenie do tej imprezy. Dziękuję panu burmistrzowi, ponieważ już w tamtym roku zrobiliśmy tutaj turniej pokazowy footvolley’a i ten event, który będzie miał miejsce za tydzień, jest swego rodzaju kontynuacją. Mam nadzieję, że nie ostatni raz. Footvolley jest to coś nieprawdopodobnego. Podziwiam siatkówkę plażową od wielu lat, ale nie da się ukryć, że łatwiej przebić piłkę nad siatką ręką, aniżeli stopą. Obserwowanie zawodników atakujących stopami piłkę nad siatką zawieszoną na wysokości 220 cm. Gdy po drugiej stronie siatki wyskakuje zawodnik ze stopą i stara się zablokować tego, który atakuje – niewątpliwie wyzwala to efekt „wow” na trybunach. W zeszłym roku był taki moment, gdy oglądaliśmy te najlepsze mecze, że była taka cisza, jak na Wimbledonie, gdy oglądamy 

finał z udziałem Nadala, czy innych najlepszych zawodników na świecie.  Footvolley jest to sport, który powstał w 1965 roku na plaży Copacabana w odpowiedzi na zakaz gry w piłkę nożną. Kiedyś zabroniono wszystkim Brazylijczykom gry w piłkę nożną i wówczas Octavio de Moraes wymyślił, że będą kopać piłkę przez siatkę i w ten sposób powstał footvolley. Przez wiele lat był rozwijany na całym świecie, teraz jest uznawany za jeden z najbardziej spektakularnych sportów w ogóle, a jeśli chodzi o sporty plażowe niewątpliwie najbardziej spektakularny. Właśnie z racji tych ekwilibrystycznych umiejętności, które muszą posiadać zawodnicy. Zobaczymy w Wilanowie 12 reprezentacji narodowych z 10 krajów z trzech kontynentów. Przylatują mistrzowie świata – Luciano Almeida i Lalazinho – najlepsza brazylijska para. Jeśli ktoś chce zobaczyć footvolley na żywo w najwyższym światowym wydaniu, to ci zawodnicy to gwarantują. Będzie reprezentacja Kanady, będzie Izrael, będzie wiele reprezentacji europejskich – Szwedzi, Francuzi, Holendrzy, Niemcy i Austriacy oraz dwie pary polskie. Choć my w footvolley’u faworytami nie jesteśmy, niemniej zawsze liczymy na niespodziankę. Dodatkowo – to co cechuje footvolley i wszystkie sporty plażowe – czyli oprawa artystyczna, którą zapewnia Akademia Crowd Supporters. Będzie z nami Dj Ucho – legenda prowadzenia imprez, więc na pewno atmosfera na trybunach będzie gorąca.