Polki po kwalifikacjach: Bez kibiców nie byłoby takiego wyniku


W czwartek na stadionie przed Galerią Krakowską odbyły się kwalifikacje do turnieju głównego VW Beach Pro Tour Futures Kraków by Orlen Paliwa. W nich udział wzięły dwa polskie zespoły. Oba awansowały do dalszej części rozgrywek.

Pierwszą polską parą, która zdobyła awans były Paulina Łabuz i Julia Radelczuk. Młode siatkarki dołożyły wszelkich starań, żeby awansować dalej. W pierwszej rundzie Polki pokonały niemieckie zawodniczki Klinke/Beutel 2:0 (21:19, 25:23). W drugim spotkaniu przeciwniczkami reprezentantek Polski były Czeszki – Lorenzova/Černá M. Biało-czerwone pokonały je 2:0 (21:13, 21:14).

Na pewno był to plan minimum, który zrealizowałyśmy. Cieszymy się, że wygrałyśmy i zagramy w głównym turnieju – powiedziała Julia Radelczuk. Cel młodych Polek jest jasny. – Będziemy starać się grać jak najdłużej i ugrać jak najlepszy wynik. Liczymy, że uda nam się wyjść z grupy i przejść dalej w turnieju – wspomniała Paulina Łabuz.

Drugą polską dwójką, która dostała się do turnieju głównego były Aleksandra Zdon i Justyna Łukaszewska. Doświadczone zawodniczki mimo pozycji „underdoga” pokazały swoje umiejętności oraz charakter i pokonały wyżej rozstawione przeciwniczki. W pierwszej rundzie wyrzuciły z turnieju estońskie siatkarki – Kuivonen/Jürgenson, wygrywając z nimi 2:0 (21:18, 21:10). W kolejnym etapie pokonały Szwedki – Malmström/Rudberg 2:0 (21:16, 21:18).

Wszystko nam “siedziało”, co było widać na załączonym obrazku. Świetna nasza gra, tak naprawdę od początku do końca. Jestem z nas niesamowicie dumna. To jest po prostu nasz turniej – powiedziała Justyna Łukaszewska.

Dla tych doświadczonych Polek jest to pierwszy udział w turnieju rangi Pro Tour. Łukaszewska i Zdon dostały się do niego z listy rezerwowej, więc za wszelką cenę chciały wykorzystać otrzymaną szansę.

Na ten moment żyjemy tym, że weszłyśmy do turnieju głównego. To jest nasz pierwszy Pro Tour. Mam nadzieję, że pokażemy w nim taką grę, jak w czwartek. Może nawet lepszą – zaznaczyła Justyna Łukaszewska. – Naszym marzeniem było zagrać tutaj. Do godziny 19:00 w środę nie wiedziałyśmy, czy w ogóle damy radę. Byłyśmy w głębokiej rezerwie, ale się udało – dodała zawodniczka.

Obie pary siatkarek doceniły kibiców, którzy mimo niekorzystnej pogody, dzielnie pozostawali na trybunach oraz głośno dopingowali polskie reprezentantki. – Uważam, że jest to bardzo pomocne, gdy wszyscy dookoła kibicują nam – zaznaczyła Paulina Łabuz. – Bardzo dziękujemy wszystkim za kibicowanie. Jesteście naprawdę wielcy. Bez was takiego wyniku by nie było! – dodała Justyna Łukaszewska.

W turnieju głównym od piątku rywalizować będzie sześć polskich par. Start main draw w piątek o godz. 9:30.
Sponsorem tytularnym wydarzenia jest Orlen Paliwa.