Rozpoczął się turniej główny VW Beach Pro Tour Futures Warsaw by ORLEN Paliwa. Wzięło w nim udział pięć par z Polski. Po rozegraniu 16 spotkań bezpośrednio do ćwierćfinału awansowała jedna Aleksandra Wachowicz/Julia Radelczuk. Justyna Łukaszewska/Aleksandra Zdon oraz Kinga Legieta/Nicole Jochym o dalszy udział w turnieju powalczą w repasażach. Sponsorem tytularnym wydarzenia jest ORLEN Paliwa – lider hurtowej sprzedaży produktów paliwowych.
Piątkowa rywalizacja w VW Beach Pro Tour Futures Warsaw by ORLEN Paliwa rozpoczęła się już o 8:00 rano, od spotkania Aleksandry Wachowicz i Julii Radelczuk z Japonkami – Miharu Kashiharą i Izumi Ishiharą. Biało-czerwone bardzo dobrze weszły w mecz, a następnie sprawnie przejęły kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Rywalizacja zakończyła się pozytywnie dla Polek, które zapisały na swoim koncie pierwsze zwycięstwo. Justyna Łukaszewska i Aleksandra Zdon, czyli świeżo upieczone mistrzynie Polski, zaprezentowały się warszawskiej publiczności jako drugie. Zmierzyły się z Heleene Hollas i Liisa Remmelg z Estonii. Biało-czerwone okazały się lepsze w inauguracyjnej partii, w drugiej swoją przewagę pokazały estońskie zawodniczki. Końcowy rezultat spotkania rozstrzygnął tie-break. W nim Polki były pod ścianą, rywalki o krok od wygranej, ale biało-czerwone odwróciły losy rywalizacji od stanu 7:12 na 15:12 i wygrały mecz.
Następnymi polskimi zawodniczkami, które zagrały na Plaży Wilanów były Marta Łodej i Natalia Okła. Ich przeciwniczkami były Inna Makhno/Sofiia Rylova. Ukrainki z wysokiego “c” weszły w spotkanie, nie dając dojść do głosu biało-czerwonym. Wschodnie sąsiadki utrzymały swoją skuteczną do końca meczu, który wygrały bez straty seta. Kinga Legieta i Nicole Jochym w swoim spotkaniu zmierzyły się z Czeszkami Andreą Lorenzovą i Magdaleną Černą. Reprezentantki Polski dawały z siebie wszystko, jednak detale zadecydowały, że ze zwycięstwa mógł cieszyć się czeski zespół. W ostatnim meczu I rundy Paulina Łabuz i Zuzanna Rapczyńska zagrały z Litwinkami Daniele Kvedaraite i Jekaterina Kovalskaja. Niemal od początku spotkania wyraźną przewagę miały litewskie zawodniczki. Biało-czerwone nie dały rady zniwelować ich przewagi i musiały uznać ich wyższość.
W sesji popołudniowej wygrane drużyny z pierwszej rundy zmierzyły się o ćwierćfinał, a przegrane zespoły zagrały o utrzymanie się w rywalizacji. Z reprezentantek Polski o 1/8 turnieju zagrały dwie dwójki: Wachowicz/Radelczuk i Łukaszewska/Zdon. Te pierwsze bez większych problemów pokonały Norweżki – Melinę Mol i Fridę Berntsen. Zupełnie inaczej potoczył się los drugiej polskiej pary. Zdon i Łukaszewska nie były w stanie dotrzymać kroku Ukrainkom Serdiuk i Romaniuk. Po dwóch nie najlepszych setach w wykonaniu Polek, ze zwycięstwa cieszyły się przyjezdne.
O pozostanie w turnieju zagrały trzy zespoły z Polski: Łodej/Okła, Legieta/Jochym i Łabuz/Rapczyńska. Pierwsze biało-czerwone zmierzyły się z litewską dwójką Karaliute/Andriukaityte. Polskie zawodniczki dawały z siebie wszystko, ale popełniały zbyt wiele błędów, by móc przeciwstawić się rywalkom. W ostatnim meczu dnia Legieta/Jochym i Łabuz/Rapczyńska zmierzyły się w siostrzanym pojedynku. Kontrolę nad wydarzeniami na boisku od razu przejęły Legieta i Jochym, które zapisały na swoim koncie inauguracyjnego seta. W drugiej partii swoje atuty pokazały Łabuz i Rapczyńska, a na tablicy wyników zagościł remis. W tie-breaku lepsza okazała się pierwsza dwójka.
Do niedzielnych ćwierćfinałów bezpośrednio awansowały tylko jedne Polki Aleksandra Wachowicz i Julia Radelczuk. Oprócz przedstawicielek gospodarzy awans wywalczyły Kvedaraite/Kovalskaja z Litwy i dwie ukraińskie pary Serdiuk/Romaniuk i Makhno/Rylova. W barażach o dalszy udział w zawodach powalczą dwie drużyny z Polski: Justyna Łukaszewska i Aleksandra Zdon oraz Kinga Legieta i Nicole Jochym.
Partnerem wydarzenia jest Samorząd Województwa Mazowieckiego.