W czwartek rusza drugi w historii krakowski Beach Pro Tour Futures. We wtorek odbyła się konferencja prasowa otwierająca całe wydarzenie.
VW Beach Pro Tour Futures Krakow 2025 – zapis konferencji prasowej:
Łukasz Sęk (II Zastępca Prezydenta Miasta Krakowa): Bardzo się cieszę, że po raz drugi Kraków może gościć tak niezwykłą imprezę. Wydarzenie rangi światowej. Jest to dyscyplina, która jest znana, ale nie każdy ma możliwość, by często ją oglądać. Dzięki temu, że odbywa się w samym centrum Krakowa, kibice mogą dopingować najlepsze zawodniczki i najlepszych zawodników. W ubiegłym roku widzieliśmy te wypełnione trybuny, a także sukcesy polskich zawodniczek i zawodników, co niezwykle cieszy. Oczywiście trzymamy też kciuki w tym roku. Myślę, że emocji sportowych nie zabraknie. To wydarzenie warte odwiedzenia całą rodziną, ze znajomymi, by móc korzystać z tej niezwykłej atmosfery. Jest to pozytywny sport, który budzi w nas pozytywne emocje. Trzymam więc kciuki by też pogoda sprzyjała. Pierwsi grają siatkarze, po nich siatkarki w kolejnym tygodniu. Jest to przestrzeń, by tych spotkań trochę zobaczyć, a przy okazji miło spędzić czas, kibicować i chłonąć te sportowe emocje. Bardzo dziękuję organizatorom i sponsorom tego wydarzenia za to, że Kraków może po raz kolejny gościć zawody tej rangi. Po raz drugi, ale mam nadzieję, że nie ostatni. W związku z tym zachęcam wszystkie mieszanki i wszystkich mieszkańców, turystów i gości naszego miasta do tego, by przyjść na teren pod Galerią Krakowską, by dopingować, trzymać kciuki i miło spędzać czas. Trzymam też kciuki, by zawody odbyły się bez urazów. Mam nadzieję, że w przyszłym roku też się tu spotkamy, a w tym wszystko będzie na poziomie równym bądź nawet wyższym niż w roku poprzednim. Choć poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko.
Janusz Kozioł (Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa ds. Rozwoju Kultury Fizycznej): Siatkówka można powiedzieć, że jest sportem narodowym Polaków. Mamy ogromne zainteresowanie siatkówką i siatkówką plażową. Szczególnie, kiedy stała się dyscypliną olimpijską. Widoczne było też to podczas naszego turnieju w ubiegłym roku. Podczas finałów kobiecych w tym samym czasie rozgrywany był mecz w ramach piłkarskich mistrzostw Europy Holandia – Polska, padał deszcz, a trybuny były pełne. To dla nas jest jasny przekaz, że taką imprezę warto robić. To jednak nie tylko to. Polska dwukrotnie już ogłaszała, że chce wystartować w rywalizacji o organizację igrzysk olimpijskich. Siatkówka plażowa jest dyscypliną olimpijską i chcemy odpowiednio się wypromować. Wiemy, że ten pomysł igrzysk olimpijskich ma szyld „Warszawa”, ale w kilku miastach miałyby się imprezy rozgrywać. Chcemy jako Kraków powalczyć o to, by ciekawe imprezy trafiły do naszego miasta. To jest również okazja, by przy staraniach o organizację kilku dyscyplin, wybudować w Krakowie ośrodki przygotowań dla nich, co później dla Krakowa zostanie. Poziom zawodów jest bardzo wysoki, a z racji rangi przyjeżdżają tutaj czołowe ekipy z całego świata. Bardzo nas to cieszy oraz to, że krakowianie i nie tylko zainteresowali się siatkówką plażową. Jest to wyzwanie, które będziemy chcieli kontynuować i oczywiście to rozwijać. Dla nas bardzo ważna jest nie tylko organizacja rywalizacji czysto sportowej, ale także cała otoczka Pucharu Świata – związana z grami i zabawami dla dzieci i mieszkańców. Generalnie taka jest strategia rozwoju sportu w Krakowie, by mieszkańcy przy okazji wielkich imprez mogli poczuć te dyscypliny.
Jarosław Szymczak (Dyrektor CHU Galeria Krakowska): Mogłoby się wydawać, że Galeria Krakowska jest dla takiego wydarzenia nietypowym miejscem. Aczkolwiek rzeczy nietypowe powoli stają się dla nas typowymi. Staramy się by Plac Jana Nowaka Jeziorańskiego stał się areną różnego rodzaju wydarzeń kulturalnych i sportowych. Dlatego też naszą wspólną z Panem Piotrem ambicją było stworzenie boiska do siatkówki plażowej w miejscu dla niej nieoczywistym. Galeria i plac przed nią wydają się takimi być, co ubiegły rok potwierdził. Liczba kibiców, którzy na bieżąco oglądali wydarzenia na boisku, świadczy o tym, że jest zapotrzebowanie na tego typu wydarzenia w centrum miasta. Moją ambicją jest, by ci którzy przyjeżdżają do Krakowa w czasie, gdy organizujemy ten turniej, nie przyjeżdżali tu dla jego piękna, ale by przyjeżdżali też dla wydarzeń, które się w nim dzieją, a do których zalicza się turniej, który organizujemy przed galerią.
Herwin Brillemans (Delegat techniczny CEV): Jest mi niezmiernie miło tu być. Kraków bardzo przypomina mi moje rodzinne miasto i czuję się tu, jak u siebie. To bardzo ważne by turnieje siatkówki plażowej były organizowane w miejscach, w których może przybyć wielu kibiców. Kraków takim miejscem jest. Obecnie turnieje Futures to bardzo wysoki poziom sportowy, w którym uczestnicy walczą o ważne punkty rankingowe. Dla polskich par jest to też bardzo ważne, że mogą zagrać o nie przed własną publicznością. Patrząc wstecz pamiętam, gdy w sezonie rozgrywane było może dziesięć wydarzeń – mistrzostwa Europy, turnieje młodzieżowe i kilka turniejów Satellites. Teraz takich wydarzeń jest czterdzieści, co pokazuje rozwój siatkówki plażowej i wyzwanie dla organizatorów. Mamy w turnieju pary z całego świata – z Afryki, Nowej Zelandii, Ameryki Południowej czy Japonii. To duma, że ściągają tutaj do Krakowa uczestnicy ze wszystkich zakątków ziemi.
Justyna Łukaszewska (Mistrzyni Polski w siatkówce plażowej 2024): Nasze minimum to piąte miejsce, które zajęłyśmy w tamtym roku. Jednak bardzo chciałabym by teraz była to strefa medalowa. W tamtym roku turniej był fenomenalny. Od początku organizacji po cudownych kibiców. Jest to cudowne miejsce i mam ogromną nadzieję, że w tym roku będzie tak samo, więc zapraszam do kibicowania. W tamtym roku przeszłyśmy niczym burza przez kwalifikacje i bardzo dobrze spisałyśmy się w grupie. Mamy nadzieję, że teraz będzie podobnie, a może i jeszcze lepiej.
Piotr Głogowski (Prezes Zarządu Międzynarodowego Centrum Sportów Plażowych): Ogromnie się cieszę, że kolejny rok z rzędu jesteśmy w stanie zorganizować w Krakowie tę imprezę. Ubiegły rok był bardzo udany i otrzymaliśmy po turnieju dużo bardzo pozytywnych opinii. Wierzymy, że w tym roku uda nam się stworzyć to wydarzenie na takim samym poziomie. Mamy nadzieję, że przy tym pogoda dopisze. Oczywiście to wszystko nie odbyłoby się bez wsparcia Miasta Kraków i Galerii Krakowskiej. Za które serdecznie dziękuję. Pozostaje mi zaprosić na trybuny do kibicowania.
Damian Czkór (Dyrektor turnieju VW Beach Pro Tour Futures Krakow 2025): W tym roku mamy rekordową liczbę państw, których pary biorą udział w turnieju. W obu wydarzeniach mamy przedstawicieli 32 krajów. Mamy zespoły z Argentyny, Brazylii, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Kostaryki, Japonii. Mamy reprezentantów Afryki, gdyż zgłosił się Kamerun. Do tego pary z Europy. Będzie to więc silnie obstawiony turniej. Od czwartku startują eliminacje, a od piątku męski turniej główny. W finałowy dzień – niedzielę zaczynamy o godz. 10:00 dwoma półfinałami. Po nich mamy małą niespodziankę dla kibiców. Od 13:30 mecze medalowe. W kolejnym tygodniu według tego planu rozgrywany będzie turniej kobiet. W rywalizacji nie zabraknie mistrzyni Polski – Justyny Łukaszewskiej czy olimpijczyka Piotra Kantora.