Smutek na zakończenie krakowskiego turnieju. Marta Łodej: Dzisiaj czegoś zabrakło

Marta Łodej i Julia Kielak przegrały mecz o 3. miejsce w VW Beach Pro Tour Kraków 2025 siatkarek. Podobnie jak w Pradze biało-czerwone siatkarki zakończyły turniej tuż za podium. – Punktami byłyśmy cały czas blisko. To najbardziej boli – powiedziała Marta Łodej po zakończonym spotkaniu.

Polskie kadrowiczki niedzielne zmagania zaczęły od półfinałowej rywalizacji z Inną i Iryną Makhno. Biało-czerwone dawały z siebie wszystko, jednak w końcówkach przewagi uzyskiwały Ukrainki. Ostatecznie to one awansowały do finału, a o brąz miały walczyć Polki.

W meczu o 3. miejsce duet Łodej/Kielak zmierzył się z Hiszpankami  Sofíą Corullą Izuzquizą i Sofíą Racero González. Oba zespoły prezentowały podobny poziom, jednak ostatecznie ze zdobycia medalu mogły cieszyć się przyjezdne. Reprezentantki Polski zajęły punkty tuż za podium. 

Jesteśmy po meczu o brąz, który niestety przegrałyśmy 0:2. Punktami byłyśmy cały czas blisko. To najbardziej boli – powiedziała Marta Łodej po zakończonym spotkaniu.

Turniej w Krakowie polska dwójka Marta Łodej i Julia Kielak zakończyły tuż za podium. Mimo braku medalu oraz łez biało-czerwone doceniają wsparcie oraz organizację całej imprezy. – Na boisku tutaj grało się dobrze. Zawsze z polskimi kibicami jest fajna atmosfera – powiedziała Marta Łodej. – Dzisiaj czegoś zabrakło – zakończyła.